10 lipca 2011

ZALEGŁOŚCI

Aż się przeraziłam gdy zobaczyłam datę poprzedniego posta. Nie wiem co się dzieje z czasem...
W temacie twórczości, jak to zwykle bywa, lenię się, a potem znienacka robię kilka kartek :)
Najbliższą sercu jest zdecydowanie pierwsza, bo wymagała najwięcej pracy i upaprałam się przy niej po łokcie :)
Dziękuję Wam bardzo za odwiedziny i przemiłe komentarze :*