Wracam po... ponad 2 miesiącach... Czy któraś z Was się kiedyś zapuściła tak jak ja? :) Mam nadzieję, że nie jestem odosobnionym przypadkiem. Przepraszam wszystkich, którzy się o mnie martwili. Jakoś mi się życie zdezorganizowało ostatnio, Internet również niespecjalnie chciał współpracować, a do tego doszły wakacje i jakieś takie babskie rozchwianie... :) Tym oto sposobem utraciłam, na dłuższą chwilę, kontakt z moim kochanym środowiskiem scrapowym, a nawet rzeczywistością :)
Mam nadzieję, że nikt się na mnie nie pogniewał i nie wszyscy zdążyli o mnie zapomnieć.
Dziękuję za zaglądanie i przemiłe komentarze. Mam nadzieję, że szybko uda mi się do Was wrócić - tak na 100%.
Przyznam szczerze, że z weną było krucho... :) Przez cały ten okres nie zrobiłam prawie nic. Co wypociłam pokazuję:
Może jutro uda mi się pokazać dwie nowe karteczki, nad którymi aktualnie ślęczę. Ślubne - a jakże :)
Najbardziej zauroczyła mnie ta ostatnia :)
OdpowiedzUsuńSuper, że jesteś:-) na pocieszenie powiem, że ja tez tak miałam w zeszłym roku i nie było mnie chyba jeszcze dłużej. Im dalej od nakręcających mnie blogów i forów, tym mniejsza wena, więc teraz staram sie byc na bieżaco:-) własnie wróciłam od rodziców i mimo awarii komputerka nadrabiam zaległości:-) POzdrowienia i czekam na ciąg dalszy, bo ta druga kartka świadczy o tym, że jak się rozkręcisz, to buty nam pospadają znowu! :-)
OdpowiedzUsuńkochana!!!..nawet nie wiesz jak się cieszę!!!!!
OdpowiedzUsuńrozkręcaj się i do roboty, bo Mrouh ma rację:))
dziekuję za odwiedzinki i tyle miłych słów:))
ściskam cieplutko:*
fajnie, że wróciłaś.:)) świetne kartki, a ja zapraszam na mojego niedawno założonego bloga. :))
OdpowiedzUsuńPracuj Florciu w pocie czoła bo ja czekam na ślubną karteczkę. Pewnie wybiorę którąś z trzech zapowiedzianych :-)) Ja też mam doła, na mój blog nikt nie zagląda, ale coś tam jeszcze umieszczę, jakąś dzianinkę lub co innego
OdpowiedzUsuńbuziaki
noooo, Kochana- a gdzież to Cię wywiało...cieszę się,że jesteś znowu,a jeszcze bardziej,że tworzysz i jak to zwykle " z wielką pompą"...ta biała karteczka ślubna jest jedną z najpiękniejszych,jakie ostatnio widziałam!
OdpowiedzUsuńWena wcale na wakacjach nie została-co najwyżej leniwie się przeciąga...;)
moc buziaków-odezwę się na "privie":)
Firiana